Przyjaźń - Podstawowy klucz do sukcesu

W dobie Internetu, social mediów, smartfonów etc komunikacja interpersonalna jest ultra łatwa i przyjemna. Wyobrażasz sobie, co by było gdyby ewolucja nie przyniosła rozwoju technologicznego i wciąż bazowalibyśmy na listach i telefonach na korbkę? Totalny odlot! 
Mimo, iż czas biegnie, a społeczeństwo się rozwija, pozostają ludzie, którzy nawet z sentymentu piszą listy i także osobiście uważam, że jest to bardziej emocjonalna forma przekazu niż napisanie coś ziomkowi na fejsie.
Dlaczego o tym pisze, skoro to blog o lekkiej i rzeczach z nią związanych? Właśnie dlatego, że dzięki lekkoatletyce poznałem wiele wspaniałych osób, zwłaszcza za okresu młodzika- najpiękniejsze czasy! Chętnie bym do nich wrócił... Pierwsze zgrupowanie Kadry Wojewódzkiej w Poznaniu, potem coroczne spotkania na tym samym obozie w tym samym miejscu, z tymi samymi wspaniałymi ludźmi!
I właśnie to jest piękne- mimo takiego dystansu, który nas dzieli, wiem że na pewne osoby mogę zawsze liczyć. Co by się nie działo, w środku nocy oni pomogą. W tym gronie są właśnie Ci wspaniali ludzie, których poznałem NaStadionach lekkoatletycznych. Wiem, że już kilka razy wspominałem w postach o przyjaciołach, że znaczą wiele i są bezcenni.. Dzisiaj zmotywowany listem od przyjaciółki postanowiłem napisać o tym post. 
Choć wiem, że nie napisze tu nic nowego, to jednak wierze, że czytając to przytakniesz i przyznasz mi rację. Bez przyjaciół nasze życie nie byłoby takie samo. Możliwe, że nawet Ty byłbyś kompletnie innym człowiekiem niż aktualnie jesteś. 
Przyjaciołom zawdzięczamy wiele- wsparcie, wyrozumiałość, dopełnienie nas itd. W lekkiej, w pewnym sensie wszyscy żyliśmy dla znajomych i przyjaciół. Każdy trenował żeby być lepszy, ale też po to, żeby móc jechać na zawody i spotkać się ze swoimi kochanymi "mordami". Możliwość pojechania razem na obóz- nieopisana radość. Dużo bym dał, żeby mieć okazję pojechać w przyszłym roku na obóz sportowy do Poznania w składzie takim, jak przy okazji pierwszego letniego obozu w Poznaniu... Za marzenia nie karzą- 80% osób niestety już nawet nie trenuje lekkiej. 
Najważniejsze jednak jest to, że mniejszy czy większy, ale kontakt między nami pozostał i to jest piękne. Piękno życia jak i zarówno piękno sportu - który łączy nieznane sobie osoby dzięki wspólnej pasji i czyni z nich przyjaciół czasem do końca życia! 
"Przyjaciel to człowiek, który wie wszystko o Tobie i wciąż Cie lubi"~
Elbert Hubbard

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Porażka jako pierwszy krok do Sukcesu

Okazana dobroć zawsze powraca!

Hart ducha- krok do doskonałości